Zalotka do rzęs – czy „podkręcać” make-up i jak to zrobić?

Zalotka do rzęs – czy „podkręcać” make-up i jak to zrobić?

Z pewnością każda fanka makijażu ma w swojej kosmetyczce zalotkę do rzęs. Maleńkie urządzenie, przypomina z wyglądu szczypce, których nie powstydziłby się wytrawny chirurg. W rzeczywistości nie jest aż tak skomplikowane, choć w niewprawionych rękach może być groźne. Zalotka służy do wywijania rzęs i – jeśli jest użyta prawidłowo – bardzo poprawia wygląd maleńkich włosków. Niewielkie, metalowe szczypce do rzęs mają jednak coraz większe grono przeciwników. Dlaczego? Aby przedstawić wady i zalety spiralki warto opowiedzieć jak działa, jakie są jej rodzaje i jak powinno się ją używać.

Zalotka do rzęs – rodzaje

Zalotka niejedną ma postać. Przez dziesięciolecia powstał cały szereg urządzeń służących do podkręcania rzęs. Wiele sklepów i firm kosmetycznych oprócz tradycyjnej, metalowej zalotki oferuje kobietom zalotkę elektryczną, podgrzewaną, na baterie, w formie lokówki… wybór jest naprawdę ogromny, a przecież zalotka do rzęs ma jedno, jedyne i – zdawać by się mogło – niepozorne zadanie: podkręcić rzęsy i wywinąć je ku górze. Fanki długich rzęs twierdzą, że żadna maskara nie jest w stanie tak wytrawnie podkręcić włosków, jak uczyni to zalotka do rzęs. Z tego właśnie powodu maleńki gadżet wciąż króluje na półkach w drogeriach. Zalotka do rzęs ma jednak wiele wad i używana niepoprawnie może znacznie przyczynić się do osłabienia kondycji włosków.

Jak działa zalotka do rzęs?

Zalotka działa na zasadzie zaciskowych kleszczy. Należy nimi złapać czyste, pozbawione maskary i odtłuszczone rzęsy, czyli umieścić włoski między dwoma płaszczyznami zalotki i ścisnąć w owych kleszczach, pozostawiając otwarte oko. Aby rzęsy łatwiej poddały się działaniu zalotki, warto przez kilka chwil ogrzać jej krawędzie ciepłym nawiewem suszarki. Brzegi zalotki powinny być jak najbliżej górnej powieki (mają za zadanie złapać rzęsy u nasady). Na takiej samej zasadzie działa większość zalotek, niezależnie od tego, czy jest to tradycyjna czy elektryczna wersja. Nieco inaczej ma się rzecz z lokówką podkręcającą rzęsy. Ma ona dać taki sam efekt jak zalotka, lecz jej użycie wygląda inaczej: maleńka lokówka nagrzewa się, czesze i wywija rzęsy ku górze.

Zalotka do rzęs – zalety i wady

Czy warto używać zalotki do rzęs? Maleńki gadżet niewątpliwie kusi obietnicą pięknie wywiniętych i podkręconych rzęs i zapewnia spektakularny efekt w makijażu.

Warto jednak pamiętać, że każda, nawet najdroższa i najbardziej zaawansowana zalotka do rzęs bardzo niszczy włoski. Nie ma oczywiście żadnych przeciwwskazań do tego, żeby jej użyć raz czy dwa razy w miesiącu, ale codzienne stosowanie zalotki bardzo osłabi kondycję włosów: zaczną się one łamać, kruszyć i wypadać, ich cebulki zostaną osłabione od wyciągania i w efekcie – pozbawione mocy rzęsy mogą zacząć po prostu wyślizgiwać się z torebki włosowej.

Lokówka do rzęs i zalotka niszczy nie tylko włoski– mocno nagrzana i nieumiejętnie użyta jest przyczyną poparzeń powieki.

Jaka zalotka do rzęs jest najlepsza?

Nie chodzi o to, aby kupić najdroższą dostępną na rynku zalotkę. Warto przed zakupem po prostu dokładnie ją obejrzeć i sprawdzić czy jest odpowiednio wyprofilowana, oraz czy stop metali jest pozbawiony szkodliwego niklu. Kleszcze zaciskowe powinny być wyposażone w amortyzujące gumki, które zapobiegają niszczeniu rzęs i dodatkowo działają jak maleńkie, podkręcające włoski wałki. Wycięcie zalotki nie powinno być proste, lecz wygięte w łuk, który dopasuje się do linii rzęs.  Wiele dobrych zalotek ma w zestawie zapasowe gumeczki, które (niestety) zużywają się i trzeba je wymieniać co kilka miesięcy.